Komentarze: 1
U mnie wszysciutko spokojniutko.........jednak nie jechałam z myszą do miasta....a więc spotkałyśmy sie z Damianem i Dawidem.Po jutrze koniec roku szkolnego...wreszcie!!!!!!!!!Już myslałam że nie wyrtzymam tego dłużej...jeszcze nic nie wspominałam o mojej koleżance Ewelinie,a więc ona chodzi ze mną do klasy mieszka noiedaleko mnie i jest super hiper fafna!!!!Razem chodzimy na kosza,siatke...a podczas jesieni wpadłyśmy nawet na pomysł żeby grać w ping-ponga na góże"smierci"...ale beka wtedy była.Jutro mamy próbe w szkole bo cała moja klasa bedzie występować na apelu na zakończenie roku szkolnego dla 1 i 2 klas gimnazjum.Jaki wstyd!!!!jak moi koledzy mnie zobaczą to całe wakacje beda sie ze mnie lali,tym bardziej że będe w spódnicy.....jaki wstyd.....chyba nie pójde...musze iść bo świadectwa nie dostane a potem nie bede miała czasu go odebrać.............Hihihi....Jestem wkurzona bo gadu gadu mi coś szwankuje ale pewnie jutro już bedzoe dobrze działało...Dobra to ja kończe...papapa